Odżywająca historia: rekonstrukcja średniowiecznego życia na zamku w Brodnicy
Pierwszy weekend września (6-7) przyniósł ze sobą powiew historii na zamku w Brodnicy. Odbył się tam dwudniowy festyn, który przeniósł uczestników prosto w czasy średniowieczne. Żywiołowe pokazy ptaków drapieżnych, emocjonujący Bieg Dam oraz zmagania w rycerskich walkach na miecze to tylko niektóre z atrakcji, które przyciągnęły tłumy. W całym spektaklu udział wzięło około 200 rekonstruktorów, starannie odtwarzających czasy minionych wieków.
Organizatorzy zadbali także o najmłodszych odwiedzających. Dla nich przygotowano różnorodne gry i zabawy, a także minipark machin oblężniczych, gdzie mogli oni spróbować swoich sił jako oblężniczy. Jak opowiada jeden z młodych uczestników, celowanie maszynami było pełne emocji. Mimo że żyjemy w zupełnie innej epoce, fascynacja średniowieczem jest wciąż żywa.
Violetta Szulc, prezes stowarzyszenia Sagitta oraz przedstawicielka Bractwa Rycerskiego, podkreśla, jak ważne jest ukazanie korzeni polskiej tradycji. Średniowieczne rycerstwo to element naszej historii, do którego warto wracać, żeby lepiej zrozumieć to, kim jesteśmy jako naród.
Zawody rycerskie były jednym z głównych punktów programu. Rycerze mierzyli się w strzelaniu z łuku oraz walkach na miecze i tarcze. Wbrew pozorom, jak zapewnia jeden z rekonstruktorów, takie zmagania są bezpieczniejsze niż współczesne sporty walki, jak boks czy MMA. Jego pasja do rekonstrukcji zaczęła się 15 lat temu i nadal trwa.
Jeden z przedstawicieli Bractwa Rycerskiego herbu Tur z Chojnic przyznaje, że fascynacja kulturą średniowieczną, rycerstwem i odtwarzaniem życia obozowego to coś niesamowitego. To powrót do przeszłości, który pozwala zrozumieć i poczuć ducha tamtych czasów.