Podsumowanie dwutygodniowej artystycznej przygody: zakończenie Lata w Teatrze 2024 w Brodnicy
Mieliśmy szansę obserwować niecodzienną, artystyczną podróż przez ostatnie dwa tygodnie – to właśnie w Brodnicy odbywał się projekt „Lato w teatrze 2024”, który zakończył się w minioną niedzielę.
Projekt „Lato w teatrze 2024” stanowił część Letnich Warsztatów Twórczych realizowanych pod patronatem Grupy Inicjatywnej Baranówko. To teatralne wydarzenie, dedykowane dzieciom i młodzieży z Brodnicy, rozpoczęło się 29 lipca. Finałem przedsięwzięcia był niedzielny spektakl, na którym małe gwiazdy – dzieci biorące udział w projekcie „Ptasie obrazki” – zaprezentowały swoje umiejętności.
Celem projektu była promocja młodzieży, ich talentów i umiejętności. Natomiast niedzielny spektakl, na którym obecni byli rodzice i bliscy młodych aktorów, koncentrował się na interpretacji dorosłości przez najmłodszych. Już niedługo będą musieli zmierzyć się z tą rzeczywistością, której my jako dorośli doświadczamy każdego dnia. Ich perspektywa na dorosłe życie często znacznie odbiega od naszej, co pokazano podczas spektaklu – mówi Dorota Lisiak, prezes stowarzyszenia Grupa Inicjatywna Baranówko oraz koordynatorka całego przedsięwzięcia.
Projekt „Ptasie obrazki” jest realizowany przez stowarzyszenie Grupa Inicjatywna Baranówko i jest częścią Programu Lato w teatrze Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego, finansowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wśród partnerów projektu wymienić można KGW Aktywne Brodniczanki, Szkołę Podstawową im. Hymnu Narodowego w Brodnicy oraz sołectwa: Brodnica, Baranówko, Sowin.
To wydarzenie mogło nie mieć miejsca, gdyby nie szczęśliwy zbieg okoliczności, który połączył drogi Małgorzaty Sajkiewicz i Doroty Lisiak. To właśnie Dorota Lisiak jest inicjatorką całego przedsięwzięcia. Nasza współpraca rozpoczęła się w ramach Szkoły Liderów i to tam nasze drogi się skrzyżowały. Dzięki tej niecodziennej okoliczności mogłyśmy złożyć wniosek o dofinansowanie dla tego projektu i skorzystać z doświadczenia stowarzyszenia z Baranówka, które wcześniej zorganizowało podobne wydarzenie. Zdecydowałam, że warto spróbować – wspomina Małgorzata Sajkiewicz.