Brodnica wstrząśnięta interwencją policji – użyto gazu przeciwko człowiekowi pijącemu piwo na ławce
Wydarzenia, które miały miejsce wieczorem na rynku w Brodnicy, wywołały fale zdumienia wśród lokalnej społeczności. Policjanci zatrzymali tam mężczyznę, który publicznie spożywał alkohol, siedząc na jednej z ławek. Przyjął on mandat za naruszenie porządku publicznego, jednak mimo to funkcjonariusze użyli przeciwko niemu gazu łzawiącego, a następnie zakuli go w kajdanki. Na pytania o uzasadnienie tak daleko idącej interwencji rzecznik brodnickiej policji odpowiedział, że gaz jest po to, by go używać.
Reakcja stróżów prawa wywołała szereg negatywnych komentarzy. Część mieszkańców Brodnicy wyraziła swoje oburzenie nadmiernym, ich zdaniem, użyciem siły i naruszeniem praw obywatela. Wśród komentarzy można było przeczytać takie jak „Kto wam daje tyle władzy!” czy „Statystyki są, to najważniejsze, żenada”. Niemniej jednak, znalazły się również osoby popierające działania policji.
W kontrowersyjną sytuację zaangażował się oficer prasowy Powiatowej Komendy Policji w Brodnicy – sierżant sztabowy Paweł Dominiak. Wskazał on, że dostępne nagranie nie ukazuje całego kontekstu sytuacji i co działo się bezpośrednio przed interwencją funkcjonariuszy. Jego relacja wydarzeń różni się od tej podanej przez świadka zdarzenia opisywanego przez brodnicką telewizję.